Zasypianie

Widzę jak głowę, na poduszce kładziesz,
jak delikatnie przytulasz się do niej,
jak składasz na niej samotności swoje,
jak Twe włosy ogniste utulają ją,
spojrzenie usycha w migdałach odcieniu,
a usta milkną barwą różową,
cera się zabiela do barwy pościeli
i tak zasypiasz i ja zasypiam.
Z dala od siebie,
lecz w jednym widzeniu.


Eric Mahcok -1.05.1999